rozpoczęcia mojej nauki na szydełku
wzór: schemat z internetu (nie pamiętam strony)
włóczka: Kotek
szydełko: 6,0
schemat znalazłam w Internecie na jakimś rosyjskim forum w zeszłym roku. Kiedy poprosiłam mamusię żeby go zrobiła, stwierdziła, że jest prosty i sama go zrobię. Na tamtą chwilę szydełkowanie było dla mnie równoznaczne z lotem w kosmos. Obecnie okazuje się to proste. Nie mam już problemów z odczytywaniem schematów, więc szalik właściwie sam się zrobił. Ponieważ robiłam go z grubszej wełny, darowałam sobie zewnętrzną falbanę, bo bez niej szalik ładniej się układa pod szyją.
A teraz czekam na lot w kosmos, od dziecka marzę o zobaczeniu ziemi z góry :) więc gdyby przypadkiem czytali ten post kosmici – to ja proszę o porwanie :) w zamian za to oczywiście mogę każdemu zrobić po fioletowym szaliczku, pięknie będzie się komponował z zielenią :)
Jest CUDOWNY!!!
OdpowiedzUsuńprzepiękny! ja walczę z materią,ale....z odczytywaniem jakoś mi idzie tylko te kordonki takie cieniutkie :/ nijak nie umiem sobie wyobrazić zadowalającego efektu końcowego :/
OdpowiedzUsuńNieziemski :P
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu :D
Ja z szydełkiem nadal jestem na bakier :P
:***
śliczny^^
OdpowiedzUsuńjuz zaluje,ze nie jestem kosmitka:P
OdpowiedzUsuńOooo wow!!!! Jest boski!!!! Niestety nie jestem ufoludkiem i porwania nie zapewnię:(
OdpowiedzUsuńśliczny szalik!!! ja też dla szalika się zawzięłam i popracowałam nad rozszyfrowaniem schematu (innego - "lorkowego" );)
OdpowiedzUsuńi gdybyś mogła, to wrzuć proszę ten schemat na bloga :)
no,no naprawdę piękny Ci wyszedł!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńcoco.nut schemat mam z netu, nie jest mój więc nie chcę złamać jakiś praw autorskich zamieszczając go tutaj, posłałam Ci na maila
ja pierdziu, kosmos! piękny jest!
OdpowiedzUsuńPIKNY!!!
OdpowiedzUsuńcudny ten szaliczek, mam nadzieję, że lot w kosmos też się uda ;)
OdpowiedzUsuń