9 kwi 2010

cardlift #14

moje wykonanie cardliftu Oliwiaen z Art-Piaskownicy mocno odbiega od oryginału :)



wszystkiemu winien szydełkowy motylek pod którego robiłam kartkę



schemat z gazety Sabrina Robótki Extra 2/2010, szydełko:1,5 i niebieski kordonek, jego zezowatość dostrzegłam dopiero na zdjęciu :) na szczęście jest to wada do skorygowania przy następnym przykrochmaleniu :)

6 komentarzy:

  1. Piękną kolorystykę wybrałaś, bardzo mi się spodobała. Ogólnie bardzo udany lift. A szydełkowy motylek jest cudowny! Ogólnie szydełkowanie to niesamowita sprawa... Ja od kilku dni ścibolę kwiatuchy, ale będę je mogła pokazać dopiero w maju, bo to niespodzianka wymiankowa ma być... Ale nie ukrywam, że powodem odkurzenia szydełka były Twoje niesamowite szydełkowe tworki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. zostaw zezowatość :)))przynajmniej motylek jest niepowtarzalny :)))
    Kartka bardzooooooooo udana !!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski duet motylkowo-kartkowy. Uwieeeelbiam Twoją kartkę, uwieeelbiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. sliczna!!
    a motyl aaaaaah!!!
    :*

    OdpowiedzUsuń
  5. wcale nie tak daleko od oryginału ta Twoja kartka! A motyl niech zostanie zezowaty, przez to wygląda jeszcze bardziej realistycznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuję :*

    AM, bardzo się cieszę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)