22 maj 2012

Dzień 2 - wyzwanie fotograficzne

Ulubione słowo

szelest
słowo, które ma w sobie zapowiedź dźwięku, tajemnicę, całą gamę odczuć i pragnień. Z szelestów składa się moje życie. Szeleści Ukochany zjadający w nocy słodycze, Córka chowająca rano śniadanie do plecaka, kocica bawiąca się reklamówką, bażanty, które ukrywają się w wysokich trawach, gdy spaceruję po polach z psem, trzciny nad stawem, które mijamy w drodze do lasu, liście na drzewach, skrzydła dzikich gołębi, które mieszkają nade mną na dachu - to mój ulubiony zestaw szelestów, które są składową paliwa zasilającego mój akumulator szczęścia.
Wspaniałe zdjęcia reszty dziewcząt biorących udział w wyzwaniu tutaj

6 komentarzy:

  1. gdy spojrzałam na to zdjęcie, od razu usłyszałam szeleszczącą folię.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale śliczne zdjęcie!!! Pięknie ukazane światło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Laborantka B nie może się napatrzeć. Piękne zdjęcie, super pomysł, a do tego bezbłędny tekst! To się nazywa talent...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)