21 paź 2010

jesień

to dla mnie najgorsza pora roku, ale faktem jest, że ładnymi kolorami sypie. Skusiłam się na jesienne wyzwanie z Szuflady



włóczka: Himalaya Padisah - jest droga, ale genialna!! polecam! spory wybór kolorów posiadają w Sosnowcu, w Kąciku Felicji na ulicy Targowej, tam też mają najlepszą cenę :)
szydełko: 10,0
waga: 10 dag
wzór: własny

8 komentarzy:

  1. o jaki cudny!!!ciekawe czy by mi pasowal:)bo beretu nigdy nie mialam:)
    bardzo ładnie wyszedł a ta głowa mrrrr

    OdpowiedzUsuń
  2. podziwiam!!! szczególnie ten fragment "wzór własny"... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super :) kolory jesieni są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie pięknie... a mój szaliczek się robi :D

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję :)
    Agata pokaż jak się zrobi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jesteś niesamowita z tym szydełkiem!!!cudne kolorki no i WŁASNY wzór!!:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)