Mama
chciałabym, aby ten post był idealny, ale niestety nie potrafię wysmarować takiego, więc będzie po prostu od serducha :) gdybym miała pisać o Mamie pewnie połowę rzeczy pominęłabym z emocji, napiszę więc o najważniejszym skarbie, jaki od Niej dostałam. Moja mamusia (a w zasadzie moja i Brata) dokonała niemożliwego, rozdarła swoje serce równiutko na pół. Dzięki temu wytworzyła pomiędzy nami więź, której nikt ani nic nie jest w stanie zniszczyć. To moje skarbeńki :)
jak od serducha to już jest idealny;-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia;-)
Bardzo radosne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPiękne są takie więzi:))
Ale pięknie napisane!!!
OdpowiedzUsuń