Czerwony
trudny kolor do uchwycenia na zdjęciu, ale nie mogłam sobie odmówić zestawu ulubionego - czerwień, biel i czerń
oczywiście Pani Dyrektor nadzorowała czy aby pomidorki są dobrze ułożone ;)
nie wiem kto wymyślił teorię, że koty chodzą własnymi drogami, mój wciąż wydeptuje ścieżki za mną :)
Twórczego piątku życzę!
Szacowna Pani Dyrektor spełnia wzorowo swoją funkcję:D Moje Kocisko również za mną chodzi. Towarzyszy mi nawet przy kąpieli:)
OdpowiedzUsuńŚliczne ujęcie pomidorkowego serduszka!