Podziwiam Cię za determinację w dziedzinie szydełkowania! Za każdym razem, gdy widzę tu coś nowego, mam ochotę rzucić się w szalony pęd na poszukiwanie jakiegoś szydełka...
dziękuję :) Dziewczyny, piszecie, że nie potraficie robić na szydełku. Ja też tak myślałam dopóki nie spróbowałam. To naprawdę nie jest trudne jeśli ktoś pokaże co i jak :) postaram się w najbliższym czasie zrobić jakiś kurs na prostą serwetkę. Mam nadzieję, że zarazicie się tak jak ja :P
obraziłam się i focha strzelam,że ja nie umiem tak:(ba
OdpowiedzUsuńwcale,że nie umiem buuuu
piękny jest!!!!
Pięknie !
OdpowiedzUsuńPodziwiam, bo dla mnie to czarna magia stworzyć coś takiego :)))
Podziwiam Cię za determinację w dziedzinie szydełkowania! Za każdym razem, gdy widzę tu coś nowego, mam ochotę rzucić się w szalony pęd na poszukiwanie jakiegoś szydełka...
OdpowiedzUsuńSama słodycz ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, podziwiam...
:***
uroczy! :-)
OdpowiedzUsuńwow, pojechałaś po całości, gratuluję cierpliwości, mnie robótki siatkowe wyprowadzają z rónowagi, gubię się z liczeniem już w trzecim rzędzie
OdpowiedzUsuńCudo!Bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, piszecie, że nie potraficie robić na szydełku. Ja też tak myślałam dopóki nie spróbowałam. To naprawdę nie jest trudne jeśli ktoś pokaże co i jak :) postaram się w najbliższym czasie zrobić jakiś kurs na prostą serwetkę. Mam nadzieję, że zarazicie się tak jak ja :P
Hop, hop, kic, kic po łące skaczą dwa zające moja mama jednego zabrała i na serwetkę szybko go dała :> Oczywiście mamo to żart jest przepiękny :*
OdpowiedzUsuń